piątek, 6 grudnia 2013

Dawno, dawno temu...

Podsłuchana rozmowa pomiędzy Współtwórcą Stworzenia a Stworzeniem:

WT: Za 30 lat jak będziesz miała tyle lat ile ja teraz to świat będzie zupełnie inny...
S:  Naprawdę?
WT: Tak,j ak ja miałem tyle lat co Ty to tez świat był inny.
S: A Smoki wtedy żyły?



piątek, 15 listopada 2013

Dzióbek...

Stworzenie zaskoczyło nas ostatnio iście filozoficznym stwierdzeniem...

"Po kanarku zostaje na pamiątkę tylko dzióbek... "



Cóż, niezbadane są drogi myśli dziecięcej ;) Kanarka nie mamy, nie planujemy i postać niniejszego stworzenia nie gościła w naszych rozmowach ani w ostatnio czytanych bajkach. Może trzeba to zdanie odczytać metaforycznie? ;)

sobota, 9 listopada 2013

Podebatujmy...

W czasie imprezy urodzinowej, podczas drobnej sprzeczki dotyczącej nowego nabytku w postaci samochodu zdalnie sterowanego, Stworzenie rzekło..

- ... ale ja muszę z Tatusiem podebatować!
- ?!
- Porozmawiać...


Cóż, dziecko musiało wytłumaczyć niezbyt rozgarniętym dorosłym co oznacza to trudne słowo ;)


czwartek, 17 października 2013

Ptaki lirycznie

Podczas czytania książki o zwierzętach:

TS - Jaki piękny czerwony ptak
S - Nigdy nie widziałam takiego czerwonego ptaka, widziałam za to granatowego!
TS - Tak? Gdzie go widziałaś?
S - Na drzewie granatowych liści.

Stworzenie komplementuje

Trudno uwierzyć,że nastąpiła taka długa przerwa... Twórca Stworzenia nie wie jak to się stało. Widać wpadliśmy w tzw. niedoczas ;)

Przejdźmy jednak do konkretów, zaległości sporo, postaramy się nadrobić to co się da. Najważniejszą wiadomością jest chyba to, że Stworzenie skończyło cztery lata!


A przy okazji zaszczyciło Twórcę takim oto komplementem:

"Mamusiu jesteś słodka jak cukierek który wrzucony do herbatki robi chlup"

I kto powiedział, że komplementy muszą być banalne  ;)

wtorek, 2 lipca 2013

Stworzenie wieczornie

Stworzenie leży w swoim łóżku i stara się zasnąć, nagle pokrzykuje z łóżka:

- Tatusiu! Co to był za dźwięk?
- Przesunąłem lampkę na biurku.
- A w którą stronę?
- Z lewej na prawo
- To fascynujące...

:D

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Tworzenia Stworzenia - Pluszowa dyskusja

Zabawa trwa w najlepsze, nagle miś zaczyna robić się... krnąbrny

- Misiu, jak Ty się zachowujesz?
- Misiu uspokój się!
- Misiu!
- Misiu nie zachowuj się jak... jak... jak... jak jakiś niedźwiedź!


----------------

Bo niedźwiedź to nie miś. I Stworzenie najwidoczniej o tym wie ;) 

wtorek, 21 maja 2013

Tworzenia Stworzenia - asekuracyjnie

Stworzenie domagało się  upieczenia babeczek, Współtwórca Stworzenia całym sercem poparł ten projekt, więc nie pozostało nic więcej jak zabrać się do pracy. Stworzenie wsypywało, wlewało, mieszało, porcjowało i ... na tym etapie jego działania zazwyczaj się kończyły . Ograniczały się tylko do śledzenia upływającego czasu, niezbędnego do otrzymania gotowego produktu.  Tym razem było inaczej...


- Odsuń się kochanie od tego piekarnika. Jak będą gotowe to usłyszysz "pikanie" alarmu.
- Nie mogę!
-  To, że się  w nie tak wpatrujesz nie ma wpływu na to,że będą szybciej gotowe.
- Ale ja muszę!
- Dlaczego?
- Bo one potrzebują mojej asekuracji!


niedziela, 19 maja 2013

Tworzenia Stworzenia - dni tygodnia

- Mamusiu jaki był wczoraj dzień?
- Piątek
- A jaki dzień jest dzisiaj?
- Sobota
- Ha ha ha - nie prawda!
- Jak to? To jaki jest dziś dzień?
- Szóstek!


Znowu twarda logika ;) 

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Stworzenie i jego włości

Twórca Stworzenia był w totalnym niedoczasie  - Stworzenie w między czasie tworzyło intensywnie. Czas nadrobić zaległości ;)

----------------

W związku z historią  Twórca  miał pewne podejrzenia co do możliwości szlachetnego rodowodu Stworzenia - teraz wątpliwości już nie ma. Na bank mamy (tzn. Stworzenie ma ) gdzieś jakiś dworek po przodkach....


Stworzenie pojawiło się nagle na progu swojego pokoju i tonem poważnym oznajmiło:

- Chciałabym poinformować Szanownych Państwa, że oto zamykam swoje włości . Dziękuję za uwagę. Do widzenia! Żegnam!

A dźwięk zamykanych z rozmachem drzwi zsynchronizował się z dźwiękiem opadających różnych części  ciała Twórcy i Współtwórcy ... No masz, pokarało nas hrabianką ;)

wtorek, 5 marca 2013

Tworzenia Stworzenia - plastycznie

Współtwórca  Stworzenia obchodził urodziny - Stworzenie postanowiło uhonorować go laurką.
Praca nad nią wymagała wielkiego skupienia, nikt nie śmiał przeszkadzać. Z wizytą wpadła babcia Stworzenia, która nic nie robiąc sobie z poburkiwań Stworzenia, które domagało się by zostawić je "w samotności" - uparcie zerkała Stworzeniu przez ramię.

- Rysujesz laurkę do tatusia?
- Tak
- A co to?
- Potwór w jaskini.
- No wiesz?! Narysuj tatusiowi jakieś kwiatki, serduszka...
- Niemądra babcia - tatuś nie lubi kwiatków! Tatuś lubi potwory! Zwłaszcza jaskiniowe!

Babcia wycofała się zaskoczona - z jaskiniowymi potworami lepiej nie zadzierać ;)

czwartek, 21 lutego 2013

Stworzenie spiskuje z Dzikim Zwierzem

Chwila relaksu - Twórca Stworzenia czyta spokojnie książkę, Współtwórca przygotowuje obiad. Stworzenie zajmuje się swoimi sprawami - ot leniwe popołudnie.

Nagle do uszu Twórcy dochodzi szept Stworzenia. Szept skierowany był do kota. Kot wykazał duże zrozumienie sytuacji  i  spokojnie wpatrując się zielonymi oczami w Stworzenie słuchał uważnie poleceń jakie są mu wydawane. Niby nie kocie zachowanie, ale z Stworzeniem się nie dyskutuje.

- A teraz pójdziesz do Tatusia ale ciiiiiiichutko, zakradniesz się od tyłu, na paluszkach... potem skoczysz jak dziki zwierz i zjesz Tatusia!

( Kot nie ruszył się z miejsca - widać żal mu było zjadać swojego chlebodawcę)

- Idź kociaczku! Szybko! To jedyna okazja. Jesteś dzikim zwierzem - zjedz Tatusia.

Współtwórca, mimo zagrożenia jakie na niego czyhało, postanowił odezwać się znad patelni pełnej makaronu...

- A może niech dziki zwierz zje Ciebie?

- Nieeeeee! (krzyknęło przerażone Stworzenie)

- Dlaczego?

- Bo jestem mała, a małych dzieci się nie je. Nimi nie można się najeść!

.........................................

Kot oblizał się złowieszczo...


środa, 13 lutego 2013

Tworzenia Stworzenia - Piekarniczek

Stworzenie zmógł głod:

- Poproszę piekarniczka.
- Pierniczka kochanie.
- Piekarniczka!
- Te ciasteczka nazywają się "pierniczki"
- A są pieczone?
- Tak
- To są to PIEKARNICZKI !


Twórca poddał się pod wpływem  twardej logiki Stworzenia ;)


poniedziałek, 11 lutego 2013

Stworzenie dyplomatycznie o fizjologii

Kiedy stworzenie nabywało ważną umiejętność niezbędną do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie, miało etap błyskawicznego łapania skomplikowanych słów. Co więcej, uwielbiało je stosować, co u stworzenia w wieku niecałych dwóch lat codziennością nie jest. Aktualnie ta moda Stworzeniu przeszła, ale Twórca nigdy nie zapomni pewnej sytuacji.

Stworzenie siedziało na nocniku od dobrego kwadransa. Twórca postanowił skontrolować sytuację.

- Skończyłaś?
- Obawiam się, że nie. Jeszcze kontynuluje kupkę.

Twórcy, kiedy zebrał już szczękę z podłogi, nie pozostało nic innego jak wycofać się oddając Stworzeniu pokłony - kto wie, może ma jakąś arcyksiężną wśród przodków? ;)

niedziela, 10 lutego 2013

Stworzenie i Nerwowe Ninełonki

Stworzenie wprawiło Twórcę w kompletną dezorientację swoją prośbą...

- Ja chcę ninełonki.
- Nine... ?
- Ninełonki!
- ???
-Ninełonki!!!

Katastrofa wisiała w powietrzu. Na szczęście nagle przyszło olśnienie - wczorajsza nowa bajka.

- Masz na myśli "Ninę i Neuronki" ?
- Tak!!!  Ale co to są  neulonki?
- Neurony to komórki nerwowe w naszym organizmie.

Stworzenie nagle wybuchnęło śmiechem. 

-Co Cię tak bawi?
- Zdenerwowane komórki!!!

Twórca Stworzenia również nie zachował powagi...  ;)

piątek, 8 lutego 2013

Stworzenie i jego potrzeby

Stworzenie jakiś czas temu miało kryzys. Kryzys objawiał się głośną negacją wszystkiego.Standard u stworzeń w różnym wieku ;) Twórcy Stworzenia starali się przezwyciężyć ten kryzys rozmawiając z Stworzeniem o jego odczuciach. Wkrótce okazało się,że to był BŁĄD...

Po 120 wędrówce pomiędzy kuchnią a pokojem Stworzenia ( w celu podziwiania kolejnych dzieł plastycznych) Twórca Stworzenia usłyszał:  

- Mamusiu zobacz! Narysowałam stwora giganta z brodą.
- Teraz nie mogę, muszę pilnować obiadu, przynieś mi tutaj swój rysunek 
(Stworzenie przebiega oburzone - bez obrazka) 
- NIE DBASZ O MOJE POTRZEBY EMOCJONALNE!  
(Twórca stworzenia jest chyba jednak bez serca., bo mimo zaskoczenia odpowiedział .. )
- W tej chwili dbam o potrzeby bytowe, przykro mi.
(rozległ się złowieszczy wrzask – Stworzenie oddaliło się do przedpokoju, zerkam z kuchni i widzę jak płacze przyglądając się swojemu odbiciu w lustrze) 

- Co robisz? 
- Płaczę!!! 
- Ale dlaczego przed lustrem
Bo dzieci lubią płakać, a ja lubię mieć towarzystwo w cierpieniu! 


środa, 6 lutego 2013

Stworzenie i obiekty sakralne

2,5 letnie Stworzenie na spacerze z babcią:

Babcia: Zobacz to jest kościółek.

(Stworzenie spojrzało we wskazanym kierunku)

Stworzenie: To? To jest kościół katolicki.

poniedziałek, 4 lutego 2013

Tworzenia stworzenia - egzotycznie

Dziś rano Twórca Stworzenia oddalił się zostawiając Stworzenie  zajęte konsumpcją śniadania. Po powrocie zobaczył jak stworzenie szerokim, hojnym gestem rozrzuca po podłodze niedojedzoną bułkę.

- Co robisz?
- Karmię małpokąty .
- Małpokąty?
- Nie widzisz? Przecież jedna małpokąta siedzi właśnie na lampie.
- A nie możesz karmić szympansów? Słyszałam,że one mniej brudzą.
- Nie mogę!
- Dlaczego?
- Bo szympansy nie lubią dzieci!

niedziela, 3 lutego 2013

Początek stworzenia tworzenia

Nie tak dawno temu, bo w 2009 roku jesienią gdy zezłociły się liście pojawiło się stworzenie. Stworzenie na początku tworzyło jedynie - nie bójmy się tego słowa - wrzask.Oczywiście mówiły o tworzeniu werbalnym - w innych kwestiach tworzenie było kreatywne ale przewidywalne w ramach swojej fizjologi.  I tak przez jakieś trzy miesiące. Potem nastąpił etap tak zwanej ciszy przed burzą... I w końcu gdy stworzenie miało kilka miesięcy wydało z siebie pierwsze słowo. I świat struchlał bowiem stworzenie powiedziało "NIE" . Nie wiem, czy taki początek definiuje późniejszy stosunek do rzeczywistości ale biorąc pod uwagę obserwacje ponad trzyletnie obawiam się,że tak.

Stworzenie szybko zagarniało rzeczywistość werbalnie i artykułowanie. Twórca  stworzenia postanowił dla niej (bo stworzenie jest płci żeńskiej) spisywać w zeszyciku co ciekawsze wypowiedzi  ku tak zwanej pamięci. Ale ktoś zasugerował mu, aby zrobić to również wirtualnie. Takich głosów pojawiło się więcej. Twórca Stworzenia przemyślał i jak widać, pisze.


Na początek dyskusja z stworzeniem która miała miejsce ostatniej jesieni.
Pierwszą swoją jesień w życiu stworzenie przewrzeszczało, drugą obserwowało bacznie. Wpatrując się w okno wyrzekło " Konikułki" i wskazało paluszkiem na małe żółtawe ptaki za oknem. Od tej chwili w świadomości wszystkich obecnych ptaki te zostały "Konikułkami". Mijały miesiące, kolejna jesień, i kolejna... i właśnie tej kolejnej kolejnej jesieni  Stworzenie powiedziało:

- Sikorki przyleciały.

(wszyscy zamarli)

- A co się stało z Konikułkami?!
- Już nie ma Konikułek, są sikorki. Kiedy byłam mała były Konikułki.Teraz już nie widzę Konikułek, widzę tylko sikorki...


A Twórcę Stworzenia uderzył spokój tej  dramatycznej wypowiedzi.
Będą też mniej dramatyczne ;) Wkrótce.